Włócznia św. Maurycego

Czytamy u Gala Anonima*,

iż cesarz Otton III(…)zdjąwszy z głowy swej diadem cesarski, włożył go na głowę Bolesława na [zadatek] przymierza i przyjaźni, i za chorągiew tryumfalną dał mu w darze gwóźdź z krzyża Pańskiego wraz z włócznią św. Maurycego…

Gwóźdź wywieziony do Paryża, zniszczony został w trakcie rewolucji francuskiej. Natomiast włócznia św. Maurycego, a właściwie jej piastowska kopia, znajduje się pilnie strzeżona w skarbcu katedralnym na Wawelu. Na szczęście nie na tyle, żeby nie dało się jej sfotografować.

Włócznia Św. Maurycego w skarbcu na Wawelu

Oryginał przypisywany świętemu–centurionowi rzymskiemu Maurycemu na przełomie X i XI wieku stał się najważniejszym symbolem saskiej dynastii Ludolfingów, Cesarstwa oraz miasta Magdeburg. Poniżej zdjęcie rzeźby męczennika z katedry magdeburskiej.

Rzeźba Św. Maurycego w katedrze w Magdeburgu

W tysięcznym roku, podczas tak zwanego zjazdu gnieźnieńskiego Cesarz Rzeszy podarował Bolesławowi Chrobremu omawiany grot ze słowami*

"Nie godzi się takiego i tak wielkiego męża, jakby jednego spośród dostojników, księciem nazywać lub hrabią, lecz [wypada] chlubnie wynieść go na tron królewski i uwieńczyć koroną".

Niemalże analogiczna sytuacja ma miejsce w stosunku do św. Stefana o czym relacjonuje prawie współczesny wydarzeniom Adémar z Chabannes. Jedyna różnica tkwi w fakcie, iż Cesarz pofatygował się do Piasta osobiście a Madziarowi insygnia królewskie wysłał.
Ilustracją omawianych wydarzeń zdaje się być według niektórych badaczy miniatura z ewangeliarza Liuthara pochodząca z około milenijnego roku**. Prezentuje ona tronującego w niemalże chrystusowym majestacie Ottona wraz z królami, książętami oraz duchownymi. Skomplikowany układ symboli oraz przedstawiana hierarchia nakazują w dwóch postaciach po prawicy i lewicy cesarskiej widzieć królów. Jeśli rozważyć wszystkie geopolityczne uwarunkowania to nie ma powodów do odrzucenia teorii, iż dwóch królów z chorągwiami na włóczniach z grotami ze skrzydełkami to Chrobry i św. Stefan. Tak odczytać mógł miniaturę jej adresat, Cesarz.
Należy zatem przyjąć, iż włócznia ze skarbca jest najstarszym symbolem polskiego królestwa, poświadczającym koronację Bolesława I w roku tysięcznym w Gnieźnie, o czym wspominało epitafium na grobie Chrobrego (…) ob famamque bonam tibi contulit Otto coronam …

Miniatura dedykacyjna z Ewangeliarza z Akwizgranu

* Anonim tzw. Gall, Kronika polska
** J. Fried, Otton III i Bolesław Chrobry. Miniatura dedykacyjna z Ewangeliarza z Akwizgranu, Warszawa 2000
J. Mularczyk, Tradycja koronacji królewskich Bolesława I Chrobrego i Mieszka II, Wrocław 2008

Komentarze

  1. Tu udokumentowaliśmy oryginalną miniaturę z Ewangeliarza Liuthara:
    http://www.lucivo.pl/2015/05/akwizgran-skarbiec-2.html

    A we Wiedniu włócznia:
    http://www.lucivo.pl/2016/01/sancta-et-crucifera-imperialis-lancae.html

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty